Spór na linii FIA – FOTA zakończy się najprawdopodobniej w sądzie. Jak poinformowała na swoich stornach Międzynarodowa Federacja Samochodowa, prawnicy już podejmują niezbędne kroki.
„Prawnicy FIA sprawdzają teraz groźbę FOTA dotyczącą organizacji nowej serii. Poczynania FOTA, jako całości i Ferrari w szczególności, przyczyniają się do poważnego naruszenia prawa, włączając w to celowe wtrącanie się w sprawy kontraktowe, które bezpośrednio łamią prawne zobowiązania Ferrari oraz poważnie naruszają prawo konkurencji. FIA natychmiast podejmie postępowanie prawne.”
„Przygotowania do Mistrzostw Świata Formuły 1 FIA w sezonie 2010 będą kontynuowane, ale publikacja ostatecznych list startowych zostanie wstrzymana do czasu, kiedy FIA utwierdzi się w swoich prawach.”
19.06.2009 17:11
0
a to gnoje... niech sie potem nie dziwia ze ludzie ich szybko znienawidzą...
19.06.2009 17:11
0
hahahaha. Już się FIA przestraszyła bo zauważyła ze FOTA nie zartuje. Miejmy nadzieje ze nie dojdzie do rozłamu, bo BE i MM zrozumieja co im grozi.
19.06.2009 17:12
0
Max i Berni już robią pod siebie i liczą te miliony dolarów, które stracą przez swoją głupotę.... Stare ćwoki, na emeryturę juz czas...
19.06.2009 17:14
0
To są patałach!! -.- Już się boją że F1 upadnie... Nie potrafią zrozumieć, że wielkie zespoły nie mają ochoty ścigać się w lidze podwórkowej!
19.06.2009 17:14
0
Jak starzy fani F1 przeczytają listę startową na sezon 2010 F1 to poumierają...... .... ze śmiechu:)
19.06.2009 17:16
0
jaja kwadratowe...dwa upierdliwe tetryki niszcza najdrozszy sport, no coz, to angole rozszyfrowali enigme..ekheem, oni sa najmadrzejsi , wiedza co robia i trzeba im zaufac
19.06.2009 17:20
0
Mam jedno rozsądne wytłumaczenie: Max i Berni chcą się upodobnić do PZPN.
19.06.2009 17:23
0
tak, ale fryzjer siedzi.. ;-)
19.06.2009 17:24
0
7. Trafne porównanie :). Ja jednak mam nadzieje, że F1 upadnie i dziadkom się dostanie. FOTA zrobi na pewno dużo lepszą serie ponieważ nie będzie dziadków wciąż coś ograniczających. Zastanawiam się teraz czego nie ograniczyli? Może ktoś wie?
19.06.2009 17:27
0
ipkuser, w FIA też siedzi, ale przy biurku i nazywa się Bernie Ecclestone.
19.06.2009 17:31
0
9. Wpływów do wlasnej kasy.
19.06.2009 17:34
0
Kempa, co ty na to żeby zrobić ankietę na temat czy Max i Biernie upodobniają się do PZPN?
19.06.2009 18:04
0
Czyli wszystko idzie zgodnie z planem. To było do przewidzenia, FOTA jest z pewnością na to gotowa.
19.06.2009 18:18
0
Od zapowiedzi FOTY do realizacji nowej serii i ustawienia bolidów na starcie droga jest bardzo daleka. Nie ma się za bardzo z czego cieszyć. Na razie jest cacy bo wszyscy maja wspólnego wroga. Zobaczymy czy będą tacy zgrani gdy przyjdzie do tworzenia regulaminu, załatwiania torów etc. i kto pierwszy puści reszte kantem gdy wynajdzie luke we własnym regulaminie.
19.06.2009 18:23
0
Właściwie 30 lat temu Max z Bernim za pomocą stoważyszenia FOCA obalili stary porządek starych dziadów którym się pomieszało w głowach. Teraz ich samych obali FOTA. Historia się powtarza, Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie i nie pamiętał wół jak cielęciem był.
19.06.2009 18:25
0
Jak to oświdczenie ma się do tego dzisiejszego z godzin przedpołudniowych " ostateczny termin bezwarunkowych zgloszen do MŚ F1 2010 wygasa dziś wieczorem .Jutro zostanie opublikowana lista startowa " ? Nóżki zaczynają miękknoć Maxowi ? a może nie mają tylu chętnych do stworzenia formuły ? A może chęć przeciągnięcia sprawy ,a co za tym idzie mniejsze możliwości do stworzenia nowej serii ?. Plan dziadków niewypalił gdyż nie spodziewali się aż takiego uporu FOTA,a dla FIA jedynm wyjściem z twarzą z całej tej sprawy będzie pozbycie się Mosleya...
19.06.2009 18:39
0
Było "Formula 1 poradzi sobie bez Ferrari", Ferrari na to "to my bierzemy kolegów i sobie radźcie", a FIA na to "macie zostać, bo Was pozwiemy". FIA powiedziała A to niech powie B i niech sobie radzą, normalnie jak dzieci w piaskownicy.
19.06.2009 18:51
0
16. grzes12, masz rację. Jedyne, co FIA może teraz zrobić, aby wyjść z tego zwarcia z twarzą, to natychmiast pozbyć się pod byle pretekstem Mosleya i ułożyć się z FOTA na ich warunkach. To FIA i Berniemu grożą większe kłopoty finansowe niż FOTA. Jak na przykład muszą się czuć wystawieni do wiatru właściciele nowo budowanego toru w Abu-Zabi (przecież Formuła FOTA może nie chcieć tam jeździć)? Nie zdziwiłbym się, gdyby wysłali kilku zabijaków, aby ci skrócili dziadków o głowy.
19.06.2009 19:04
0
Plan był prsty skłócić FOTA przycisnąć do muru i jeden czy dwa zespoły nic by nie poradziły. A kto zaczął się wyłamywać ? wiadomo również nie pierwszej młodości szef pewnego zespołu. A teraz jest problem ale to problem dla FIA i Berniego. Pozew nic nie da bo to są dobrowolne zawody z prolongatą startu co zezon. Więc niby o co mieli by pozwać FOTA ?? Że ktoś nie zgłsza akcesu do zawodów bo nie chche w nich uczestniczyć ? Totoalna Bzdura. !!!!!!!!!!!!
19.06.2009 19:15
0
14. swiete slowa
19.06.2009 19:19
0
ris, straszenie pozwem FOTA jest śmieszne. W rzeczy samej powinni zacząć od Hondy, która pierwsza ośmieliła się nie chcieć uczestniczyć w ich cyrku.
19.06.2009 19:33
0
dick777 - dokładnie tak to są tylko wybiegi żeby uratować sytaucję. Ale jeśli nie dojdzie to szybkiego porozumienia to fota stworzy własny serial i będzie po herbacie. Zastanawiąjące jest tylko to na co liczy Bernie przecież on jest właścicielem F1. czy myśli że ktoś będzie przychodfził na F1 w którym będą jeździć jakieś zespoły No Name ? Coraz większe obostrzenia prowadzą do ...kartingu a nie do rozwoju myśli technicznej, na któej zależy wielkim konscernom motoryzacyjnym. Sądzę, że niektórzy się przeliczyli ze swoimi kalkulacjami.
19.06.2009 20:01
0
@ dick777 @ ris jest dokładnie tak jak piszecie wyżej myślę ze mimo wszystko najlepszym rązwiązaniem będzie zgoda i wierzę ze do jej dojdzie na warunkach FOTA dla dobra tego sportu oraz kibiców ... pozd.
19.06.2009 21:23
0
23. grzes12, też uważam, że najlepiej byłoby, gdyby się jednak dogadali i to na warunkach FOTA. Tyle że bez odejścia Mosleya nie będzie to raczej możliwe. Jego odejście uzdrowiłoby sytuację. Po pierwsze, zachowałby twarz, ponieważ mógłby powiedzieć: "W porządku, róbcie sobie, co chcecie, ale beze mnie..." Po drugie, nowy szef FIA miałby wolną rękę i dla dobra F1 mógłby przystać na propozycie FOTA bez uszczerbku dla "honoru" FIA.
19.06.2009 21:44
0
No tak - tonący brzytwy się chwyta ...........Znaczy się - zaczyna brakować argumentów:-) No cóż . Wobec tego pozostało FIA : Albo spuścić z tonu i pójść na kompromis , albo pogodzić się z powstaniem mocnej konkurencji ........
19.06.2009 21:45
0
Buahaha!!! Śmiech na sali!!! Myślałem, że pójdą na kompromis, a tu takie bajery!!! Obawiam się jednak, że jest to "dobry" pomysł na to, by zmusic członków FOTA do pozostania w F1 na siłę. Już lepiej, by zrobili to polubownie - lepiej dla sportu, jak i ich samych.
19.06.2009 21:49
0
24 dick777 dokładnie też tak samo myślę . Gdybym miał wybierać mniejsze zło to wolę oglądać nową serię niż wyścigi na warunkach FIA i dalszemu podporządkowywaniu się zespołów na wymysły FIA .Ale gdyby dla FOTA udało się osiągnoć porozumienie które byłyby dla jej do zaakceptowania to najlepiej byłoby zeby zespoły scigały się dalej pod nazwą Formuła1,a i nam kibicom byłoby lepiej się w tym wszystkim połapać ,bo lepiej jest oglądać sport niż newsy z sal sądowych
20.06.2009 00:34
0
He he he a niedawno porównywalem ta sytuacje do pzpn :-))) Chlopaki wyzej macie racje, wyp...c max'a, dogadac sie z FOTA i skonczyc ten cyrk bo to juz sie robi zenujace. Ale jak slusznie zauwazyl obi216 ktos tam w FIA mocno "robi pod siebie" . I ma powody. pozdro
02.03.2010 10:20
0
...ale ciężkie. Hej od nowego sezonu kupujemy Dębicę...!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się